Nalewka bursztynowa, a na pewno sam bursztyn uważane były w XVIII wieku za lekarstwo na dżumę. Czy był wybitnie skuteczny? Raczej nie, ale na przeziębienie i dolegliwości reumatyczne może pomóc.

Trudno jest znaleźć konkretne badania prowadzone na bursztynie. Istnieje wiele ludowych podań, iż bursztynem wyleczyć można wiele chorób. Świetnie też ma się sprawdzać nalewka bursztynowa. Ja swoją zrobiłem, bo dostałem woreczek drobnych bursztynów jako upominek. Nad morzem można zaopatrzyć się w takie, które specjalnie są przeznaczone do celów medycznych.

Na dołączonej ulotce przeczytać można, że bursztyn pomóc może przy zapaleniu płuc lub oskrzeli (nalewkę w tym przypadku trzeba solidnie wetrzeć w plecy i piersi). Skraca trwanie grypy lub nawet całkowicie chroni przed pojawieniem się pierwszych objawów (picie codziennie herbaty z dodatkiem trzech kropli nalewki bursztynowej). Również ma ona pomagać na bóle reumatyczne i korzonki (mocno nacierać bolące miejsce).

Ile jednak jest prawdy w wierzeniach ludowych? Często więcej niż może się wydawać. Czym jest bursztyn? Jest on kopalną żywicą drzew iglastych. Posiadając dzisiejszą wiedzę, można wnioskować, że skoro to z drzew iglastych, to może jest w jakiś sposób zdrowe. Jednakże, co takiego szczególnego jest w tych mieniących się kamieniach z głębi morza?

Kwas 1,4- butanodiowy to substancja występująca w bursztynie, która w swojej czystej postaci wykazuje silne bakteriobójcze właściwości. Z badań wynika, że jej obecność sprawia, iż ekstrakt z bursztynu ma zdolność do zabijania bakterii Gram dodatnich (Staphylococcus aureus, w tym szczepu lekooporny – MRSA; Bacillus subtilis i Enterococcus faecalis). Więcej o tym badaniu pod tym linkiem.

Nalewka bursztynowa przepis

W zależności od tego jak chcemy używać nalewki z bursztynu, możemy zastosować któryś z poniższych przepisów. Pierwszy będzie łatwiejszy do używania, jeżeli będziemy chcieli ją wcierać, a druga daje nam większe pole do popisu jeżeli chcemy leczyć się wewnętrznie.

Przepis 1

Skład:

– ok. 50 g drobnych bursztynów (mogą być pokruszone),

– 0,5 l spirytusu.

Wykonanie:

Umyte i osuszone bursztyny przekładamy do szklanej butelki i zalewamy spirytusem 96%. Już po 10 dniach substancje zawarte w skamieniałej żywicy rozpuszczą się w alkoholu. Po zużyciu można je pokruszyć i ponownie zalać. Stosować np. do herbaty kilka kropli lub zewnętrznie do natarcia.

Przepis 2

Skład:

– ok. 50 g drobnych bursztynów (mogą być pokruszone),

– 0,5 l wódki 40%,

– 2 łyżki miodu spadziowego,

– ewentualnie goździk.

Podobnie jak w poprzednim przepisie – bursztynki zalewamy wódką. Jednak w tym przypadku nastawiamy się, że nalewkę będziemy spożywać, więc dodajemy miód (jeżeli jest skrystalizowany, to można go lekko ogrzać). Ja dodatkowo wrzuciłem goździk ze względu na swoje właściwości przeciwbakteryjne.

Jak widać na załączonym zdjęciu zdążyłem już skorzystać z nalewki. Najczęściej wypijałem 50 ml przed położeniem się do łóżka. Zwyczajowo rano czułem się już bardzo dobrze. A może Amol?

Pozdrawiam i życzę zdrowia

Rafał