Jak donosi czasopismo naukowe „Journal of Antimicrobial Chemotherapy” nizyna (E234), czyli konserwant żywności pochodzenia naturalnego może niszczyć komórki nowotworowe oraz superbakterie, które odporne są na działanie konwencjonalnych antybiotyków.
Nizyna jest to policykliczny peptyd zawierającym 34 aminokwasy. Wytwarzany w procesie fermentacji przez bakterie kwasu mlekowego (Lactococcus laktis). Dzięki swoim bakteriobójczym właściwościom zaliczany jest do antybiotyków (bakteriocyn) i z powodzeniem wykorzystywany jest jako lek oraz jako naturalny konserwant żywności. Najczęściej używa się go do przeciwdziałania rozwoju bakterii masłowych, które psują mleko, sery i inne produkty mleczne.
Najnowsze badania przeprowadzane w kontekście wydłużania zdatności do spożycia pożywienia, dotyczą kiełbasy. Okazuje się, że olejek czosnkowy, izotiocyjanianu allilu (odpowiada za ostry smak chrzanu) i nizyna pozytywnie wpływają na smak, zapach i trwałość surowej kiełbasy. Związki te są silnie bakteriobójcze, ale jednocześnie są naturalnymi związkami, więc nie występuje obawa przed szkodliwym działaniem chemicznych dodatków.
Nizyna również przydatna w medycynie
Naukowcy testowali przeciwnowotworowe właściwości tego peptydu na szczurach z rakiem głowy i szyi. Typ tego nowotworu u ludzi wywołuje raka jamy ustnej. Aktualnie wiadomo już, że oczyszczona nizyna działa znacznie skuteczniej na komórki nowotworowe. Zauważalne zmniejszenie wielkości guzów powodowało wydłużenie życia chorych szczurów.
Jej obecność w żywności nie pokrywa się w najmniejszym procencie z dawkami leczniczymi. Jednakże badania i wyniki są obiecujące, nawet względem niszczenia bakterii odpornych na antybiotyki. Ten sam zespół naukowców przy pomocy nizyny zwalczył gronkowca złocistego odpornego na metycylinę (MRSA). Tak niebezpieczna bakteria wywołuje trudno gojące się rany, poważna zapalenia dróg oddechowych oraz zapalenia mięśni i żył.
Inne badanie donosi o wykorzystaniu peptydu do zwalczania nieustępliwych komórek Salmonella. W związku z tym, że potrafią one tworzyć oporny na antybiotyki biofilm (w badaniu nazywany opornym podłożem) trudno jest podawać odpowiednie dawki leku. Nizyna została połączona z innymi antybotykami za pomocą mannitolu.
Kolejne badanie dotyczy raka okrężnicy. Naukowcy przeprowadzili serię doświadczeń w celu ustalenia odpowiednich dawek nizyn, które w realny sposób mogą przyczynić się do zwalczania nowotworu. Wyniki badań sugerowały, że peptyd może indukować apoptozę (naturalną śmierć komórki) poprzez wewnętrzne szlaki i prowadzić do śmierci komórek rakowych.
Wiedza na temat nizyny jest dość nowa, bo jeszcze 10 lat temu uważana była za szkodliwy dodatek w żywności. Pomimo tego, że wiedziano, że wytwarzany jest w fermentacji mlekowej, mylnie sądzono, że przyczynia się do zwiększania odporności bakterii na antybiotyki.
Warto śledzić najnowsze badania, ponieważ wraz z rozwojem technologii otwiera się więcej dróg pozwalających odkryć nowe właściwości starych substancji.
Pozdrawiam i życzę zdrowia
Rafał
Warto jeszcze przeczytać:
Antybiotyki – jednak trzeba uważać