9 naturalnych termogeników, które przyspieszą metabolizm

Podziel się wiedzę

Mamy takie czasy, że praktycznie większość osób w swoim życiu albo się już kiedyś odchudzała, albo odchudza się dalej i szuka coraz to nowszych, łatwiejszych sposobów na zrzucanie zbędnych kilogramów. A może po prostu jeść produkty, które przyspieszają metabolizm? Albo zwiększają termogenezę ciała? Oto 9 naturalnych termogeników.


Termogeniki są to substancje, które poprzez nasilenie rozpadu kwasów tłuszczowych (lipolizę) podwyższają nieznacznie temperaturę ciała, co prowadzi do przyspieszenia procesów składających się na przemianę materii. Spalanie zapasowej tkanki tłuszczonej działa energetyzująco, a same termogeniki prócz tłumienia apetytu, mają wiele właściwości zdrowotnych.

 

  1. Zielona herbata – galusan epigallokatechiny

Zielona, czerwona oraz biała herbata najczęściej są polecane przy problemach z nadwagą. Dzięki dużej zawartości przeciwutleniaczy a szczególnie EGCG (galusan epigallokatechiny) przyczyniają się do zwiększonego metabolizmu tłuszczy. Ponadto ten silny polifenol wykazuje działanie przeciwnowotworowe i odmładzające ciało. W zielonej herbacie może stanowić nawet 1/3 suchej masy.

  1. Zielona kawa – kwas chlorogenowy

Zielona kawa jakiś czas temu była hitem na odchudzanie, jednak nie o sam produkt chodzi. Kluczem jest duża zawartość kwasu chlorogenowego oraz obecność kofeiny. Ten silny antyoksydant zmniejsza wchłanianie glukozy z jelit do krwiobiegu. Jednocześnie chroni on DNA przed uszkodzeniami, co można wykorzystać, jako środek prewencyjny wobec nowotworów. Kwas chlorogenowy występuje pospolicie w przyrodzie. Można go również naleźć (co prawda w mniejszym stężeniu) w dziurawcu, yerba mate, morwie białej, karczochu czy również czarnej jagodzie.

  1. Kofeina

Znaleźć ją można w guaranie, kawie, kakao i herbacie. Pobudza ośrodkowy układ nerwowy, korę mózgowa oraz ośrodki wegetatywne (oddechowy, naczynioruchowy i nerwu błędnego). Aktywuje receptory dopaminy. Przyspiesza przemianę materii, zwiększając tym samym zapotrzebowanie na tlen. Zmniejsza napięcie mięśni gładkich naczyń krwionośnych. Dodatkowo pobudza wydzielanie soku żołądkowego, zwiększa sprawność myślenia oraz zmniejsza uczucie zmęczenie psychiczne i fizyczne.

  1. Kakao

Skondensowane źródło przeciwutleniaczy oraz związków o działaniu prozdrowotnym wzmocnione teobrominą (kakaowym odpowiednikiem kofeiny). Dobra alternatywa dla kawy, która dodatkowo polepsza humor ze względu na zawartość tryptofanu, aminokwasu niezbędnego do produkcji serotoniny – hormonu szczęścia.

  1. Imbir – gingerol

Głównym aktywnym składnikiem jest gingerol, który przyspiesza metabolizm i zwiększa wykorzystanie tłuszczów, jako energii. Imbir pobudza wydzielanie enzymów trawiennych i neutralizując kwasy żołądkowe, zmniejsza wzdęcia, ma działanie moczopędne, zmniejsza odczuwanie bólu przy urazach i zapaleniach stawów oraz poprawia krążenie krwi.

  1. Pieprz kajeński – kapsaicyna

Kapsaicyna zawarta w największych ilościach w nasionach zwiększa termogenezę przez wzrost wydzielania adrenaliny i noadrenaliny z rdzenia nadnerczy, jednocześnie hamując procesy odpowiedzialne za tworzenie się nowych komórek tłuszczowych. Ta ostra przyprawa wykazuje również działanie łagodzące zapalenia stawów.

  1. Pieprz czarny – piperyna

Podstawowa przyprawa w każdej kuchni, bez której wiele potraw straciłoby swój smak. Piperyna zawarta w wierzchniej warstwie okrywy owocu może blokować tworzenie się nowych komórek tłuszczowych i obniżać poziom wolnych kwasów tłuszczowych we krwi. Wzmaga wydzielanie soków trawiennych, co przekłada się na lepsze trawienie pokarmu. Wspomaga wchłanianie wielu składników odżywczych: witaminy C, selenu, kurkuminy, koenzymu Q, witaminy A, beta-karotenu i witaminy B6. Działa antydepresyjnie poprzez zwiększenie neurotransmisji dopaminy i serotoniny.

  1. Ekstrakt gorzkiej pomarańczy – synefryna

Pod tą z pozoru błahą nazwą kryje się substancja z grupy stymulantów, która jest bardzo silnym lekiem na odchudzanie – synefryna. Jest pochodną efedryny, która z kolei jest bardzo niebezpieczna. Sama synefryna oddziałuje na układ współczulny, czyli działa podobnie jak np. adrenalina. Pobudza receptory alfa-1 i beta-3, przez co wywołuje lipolizę (rozkład tłuszczów). Osoby z nadciśnienie muszą uważać na preparaty z synefryną, ponieważ podnosi ona ciśnienie krwi. Ponadto przyspiesza krążenie krwi, rozszerza oskrzela, poprawia samopoczucie, ułatwia oddychanie (polecana jest dla alergików), pobudza podobnie jak kofeina i dodaje energii.

  1. L-karnityna

Organiczny związek chemiczny, obficie występujący w mięśniach, którego zadaniem jest transport długołańcuchowych kwasów tłuszczowych. Kwasy te stanowią główne źródło energii dla mięśni człowieka, wykonującego wysiłek o umiarkowanej intensywności. L-karnityna zmniejsza wykorzystanie glikogenu w pracujących mięśniach, zwiększając tempo utlenienia kwasów tłuszczowych oraz opóźnia pojawienia się zmęczenia. Jej źródłem w diecie są produkty pochodzenia zwierzęcego, a w syntezie pomocna jest witamina C.


Samych substancji, które mogą pomoc w zwalczaniu zbędnych kilogramów jest jeszcze więcej, ale wymienianie wszystkich nie ma najmniejszego sensu. Nie ma cudownych środków i chociaż co roku część produktów na odchudzanie jest tak reklamowana nie warto im ufać i tracić pieniądze. Podstawą jest sama dieta i aktywność fizyczna – tego nic nam nie zastąpi.

Produkty z listy powyżej można łatwo wykorzystać z codziennym jadłospisie używając ich jako przyprawy lub napoje pomiędzy posiłkami. Sam metabolizm można podkręcić zwiększeniem ilości białka w diecie oraz błonnikiem. Można również stworzyć domowy „spalacz tłuszczu” (kliknij).

Pozdrawiam i życzę zdrowia

Rafał

4 komentarze

  1. Rafale, czy mogę CIe prosić o informację i jakieś uściślenie w temacie zielonej herbaty: czy ona zachowuje swoje super-właściwości bez względu na to jak pieczołowicie przebiega proces parzenia? Czy napar zalany gorącą, nie wrzącą ale wodą o temp. „na oko” – będzie działał tak samo jak ten zalany wrzątkiem? Czy parzenie pod przykryciem/ bez przykrycia ma wpływ na wartość naparu? Czy należy pić napar z drugiego zalania, czy można pić z pierwszego? Będę bardzo wdziećzna za jakieś wieści. Pozdrawiam serdecznie!

    • Z tego co mi wiadomo jeżeli chodzi o temperaturę i czas parzenia zielonej herbaty to chodzi wyłącznie o walory smakowe. Im wyższa temperatura i dłużej się przy tym więcej garbników przechodzi do naparu. Są one pochodnymi fenoli i mają bardzo cierpki smak. Ogólna liczba polifenoli też wzrasta, ale takie optimum to 3-4 min. Długoparzona zielona herbata może działać nasennie. Jak nie masz termometru to jakieś 4-5 minuty po zagotowaniu się wody jej temp. będzie ok ;-)

  2. Bardzo ciekawy tekst! Zastanawiam się jednak, jak to się ma do popularnej ostatnio diety przyspieszającej metabolizm wg zasad której większość produktów z Twojej listy jest po prostu wykluczona. Ciekawe, że dwa sposoby niby na to samo, a wzajemnie się wykluczają, prawda? :)
    Swoją drogą, słyszałeś o tej diecie? Masz jakieś zdanie na ten temat? Bo wiesz, niektórzy się liczą z Twoją opinią po prostu :)
    Pozdrawiam serdecznie

    • Przepraszam, że tak późno odpisuje, ale dostawca internetu robił jakieś renowacje po których straciłem połączenie z siecią na tydzień… ale już wróciłem! :-)
      Nie słyszałem o tej diecie, ale przyjrzę się jej. Pozdrawiam równie serdecznie ;-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *